Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

O zarządzaniu czasem, czyli wpis dla mojej mamy! Część I

Niedawno pisałam, że jeśli na czymś nam zależy, to warto nie zniechęcać się potknięciami, lecz próbować od nowa i wciąż wracać do tego czegoś - i dawać sobie nowe szanse (wpis pt.  "Każdego dnia na nowo" ). Oczywiście łatwiej powiedzieć, a trudniej wykonać - stąd pomysł na dzisiejszy wpis.

Co dalej?

Mam nadzieję, że nie zmyliła Was przewrotna forma mojego ostatniego  wpisu. Medytuję nadal i widzę w tym dużą wartość. Co więcej, polecam Mindfulness każdemu, kto chciałby dowiedzieć się trochę więcej o sobie samym - bo to podobno najważniejsza wiedza, jaką możemy zdobyć w życiu :)

Był kurs, nie ma kursu. Skończyło się. I gdzie te fajerwerki?

Osiem tygodni codziennych medytacji i cotygodniowych spotkań w ramach programu  "Redukcja stresu oparta na uważności"  dobiegło końca, a moim pierwszym odczuciem po ostatnim spotkaniu było... rozczarowanie.